Witajcie Kochane Kobietki!
Dziś tak na szybko ,byłam wczoraj w Kauflandzie i zobaczcie co kupiłam:)
Mam pistolet do malowania,jeszcze nie było próby,ale mam nadzieję,że na moje pierdołki wystarczy ,a i ja jakoś opanuję jego obsługę:) Oglądając ceny takich sprzętów ten kosztował grosze,więc zaryzykowałam:)
no to czekam na efekty i czy się sprawdzi:)
OdpowiedzUsuńno to będzie malowanie ;)
OdpowiedzUsuńciekawa jestem efektu
OdpowiedzUsuńJa też czekam :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak się sprawdzi.O jakiej jest mocy silniczek? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUdanego klejenia kochana ;) Ogórki pychotka ;)
OdpowiedzUsuńZakup widzę poczyniłaś,nie wiem jakie koszty,ale jak piszesz,że tani to może być taki pistolet,jak mój pierwszy,czyli nadawał się do gruntu i wody,farby nie był w stanie wypluć.Czekam na opinię z niecierpliwością:)powodzenia!
OdpowiedzUsuńTeraz to mnie nastraszyłaś,mam nadzieję,że da radę z farbą:(
UsuńZaraz po niedzieli zrobię próbę.
pozdrawiam
Zastanawiam się jakie będą efekty bo sama tez myślę o pistolecie:) Pozdrowienia i zapraszam do siebie na candy
OdpowiedzUsuńPięknie tu u Ciebie Gosiu, zostaję na dłużej:)
OdpowiedzUsuń