wtorek, 25 grudnia 2012

Wesołych Świąt!

Niech w te święta w Waszych sercach zagości pokój, radość i szczęście. 
Niechaj maleńki Jezus Wam błogosławi w każdym dniu Nowego Roku Kochani!
Z całego serca życzymy Wam spełniania marzeń i wszystkiego co najlepsze.

Gosia z Rodziną

PS. Dziękuję nowym duszyczkom które doceniają moją prace. Pozdrawiam ciepło. Wesołych świąt!:*



piątek, 30 listopada 2012

Tak na szybko:)

Witam Wszystkich zaglądających :)
Dzisiaj krótko,brak czasu ,ciasteczka w piekarniku,ale muszę pochwalić się nowymi stworami,które powstały w tym tygodniu.
Słabo mi idzie to szykowanie dekoracji na święta,a to M chory (opieka nad M podczas grypy-masakra chore dzieci tak nie absorbują),a to znowu coś wypadło,ale w końcu są-skrzatka i pomocnik mikołaja:)
Pozdrawiam Wszystkich i dziękuję za komentarze!























wtorek, 20 listopada 2012

Już jestem :)

Długo mnie nie było, co nie oznacza, że nie jestem na bieżąco, co się u Was dzieje. Starałam się odwiedzać Wasze blogi chociaż nie zawsze zostawiłam ślad po sobie. Większość już zaczęła przygotowania  do świąt i tworzy śliczne anioły, bombki, inne cuda u mnie tez pomału zaczyna sie dziać ale o tym wkrótce.
Witam serdecznie trzy nowe dyszyczki, które dołączyły do moich obserwatorów- dziękuje dziewczyny za szansę jaką mi dajecie, chociaż mało mnie u siebie:) A teraz trochę się usprawiedliwię- mieszkam na wsi więc przed zimą trzeba było ogarnąć obejście, były jabłka do zerwania, sporo jeździliśmy na grzyby, żeby wykorzystać urodzaj jaki był w tym roku, więc na zycie blogowe brakowało czasu. Powstało kilka stworków, którymi chcę się podzielić, żeby nie było, że nic nie stworzyłam:) Parę tygodni temu pewnamiła i bardzo pracowita osóbka- Monika przysłała mi przepyszny dżemik z dyni w pięknym koszyczku z papierowej wikliny.
Wielkie dzięki Moniczko! Ja zrewanżowałam się Aniołkiem i serduszkiem-zawieszką.
























Uszyłam też lawendową anielicę, która zdobi mój pokój.




 Baletnica, która szuka nowego domu :)



Jest także anioł, który wybiera się na świąteczne zakupy i szuka towarzystwa:)


 Dużo tego, ale i tak nie napisałam o wszystkim co się działo:) Kto dobrnął do końca i nie zasnął? Dziękuje za wszystkie komentarze pod ostatnim postem. Wszystkie sprawiły mi dużo radości. Do zobaczenia wkrótce:*

wtorek, 16 października 2012

NOWE TWORY ;)




           







To tyle tworów .Pogoda pod psem- leje,jutro ma być lepiej czego wszystkim  serdecznie życzę.
Dużo słońca:)
Buziaczki!!



Matko jak tu żyć!!!

Witam wszystkie koleżanki serdecznie ,dzisiaj krótko ,ale od piątku nie miałam internetu -masakra jakaś ,dzisiaj coś zaskoczył ,ale nie wiem na jak długo!
Zmykam pobuszować u Was bo zaległości mi się narobiło:)Jak nie zniknie to wieczorkiem wstawię nowe zdjęcia ,bo parę rzeczy udało mi się stworzyć -to ta lepsza strona braku dostępu do internetu.
MIŁEGO DNIA I DUŻO SŁOŃCA!

wtorek, 9 października 2012

WYRÓŻNIENIE:)

Witam wszystkich!
Wczoraj dowiedziałam się ,że ROZA  z blogu GDZIE NASZA KRAINA NABIERA BARW obdarowała mnie wyróżnieniem  czym sprawiła mi wielką radość i miłą niespodziankę:)
DZIĘKUJĘ BARDZO!
Jak tradycja nakazuje teraz ja przekazuję pięć wyróżnień blogom ,które nie mają 200 obserwatorów
1.MONIKA z POWRÓT DO TRADYCJI Z KOZAMI W TLE
2.KOZA z NA GÓRCE
3. DOROTKA z MAŁY BIAŁY DOMEK
4. MELA z SENSUALNY BLOG MELI
5. ANNA z WSZYSTKO ANIELSKO
Dziewczyny do dzieła  i podaj dalej (to nie takie proste wybrać kogoś jak tyle ciekawych blogów i zdolnych dziewczyn dookoła :)  )

niedziela, 7 października 2012

WYGRALAM CANDY! ;)

Bez wstępów i przynudzania zacznę od razu -WYGRAŁAM CANDY u DOROTKI z MAŁEGO BIAŁEGO DOMKU!! Muszę się pochwalić ,bo to moja pierwsza wygrana:)
Dorotko kochana cukieraski świetne już z Córcią obmyślamy jak je wykorzystać -dziękuje , dziękuje!!!!!! Oto moja wygrana i karteczka zrobiona przez Dorotkę Piękna, moja osobista:))))))




 Teraz trochę o tym co się działo w ubiegłym tygodniu,a było znowu dyniowo,wiem,wiem, że to już robi się nudne,ale obiecuję to już ostanie dyńki u mnie w tym roku .Najpierw były wielkie zbiory

 


Dynie prosto z działki nie umyte bo część idzie do piwnicy ,a lepiej przechowują się nie myte .
Największa poszła na przetwory i tak oto moja spiżarnia powiększyła się o dynię słodko-kwaśną,dżem dynia  z pomarańczą i dżem dynia z jabłkiem wszystko robiłam pierwszy raz i na pewno nie ostatni ,bo właśnie dołączyłam do grona osób które kochają dynię pod każdą postacią.




                              Powstała także dekoracja przed wejściem do domu:)





Nie pisałam jeszcze ,ale mam koło domu małą szklarenkę w której w tym roku miałam własne pomidorki i ogórki przez całe lato,a w lipcu na drugiej połowie zrobiłam nowe nasadzenie na zbiór jesienny i teraz mam świeże ogórki i pomidorki

 

 Uff  długo i dużo tego,ale pracowity tydzień był,a na koniec podziękowania za odwiedziny,za miłe komentarze.ŻYCZĘ WSZYSTKIM ODWIEDZAJĄCYM DUŻO SŁONECZKA I MIŁEGO TYGODNIA do życzeń przyłącza się FRANIO!!

wtorek, 2 października 2012

MAŁY MISZ-MASZ:)

Witam wszystkich odwiedzających i moich nowych obserwatorów,miło mi ,że chociaż mało się u mnie dzieje to zaglądacie tu   i pozostawiacie ślad po sobie:))

Cierpię na straszny brak czasu,ale pomału zaczynam to ogarniać i nawet wena do robótek pomału wraca ,maszyna poszła w ruch i powstało kilka korpusów na anioły,a jeden nawet skończony i mam nadzieję ,że cieszy osobę obdarowaną.NOWA BALETNICA w całej okazałości:))



      A teraz opowiem wam co mi się przydarzyło w sobotę na targu staroci. Osoby ,które do mnie zaglądają wiedzą,że 3tygodnie i 4 dni temu odszedł za tęczowy most mój ukochany kocur Laluś ,bardzo to przeżyłam :(( i wiecie co -w sobotę chodzę sobie po targu na którym kiedyś było też miejsce gdzie można było kupić zwierzątka,teraz jest to zabronione ale i tak czasem ktoś tam stoi z jakimś psem lub kotem i co widzę -w kąciku koło takiej budki z jakimś jedzeniem stoi klatka ,a na niej kartka ,,KOTY DO ZABRANIA ,ZA DARMO ,BEZ KLATKI" zaglądam do środka ,a tam siedzi małe biało-czarne cudo pytam osób które są obok czyj ten kotek i co nie ma właściciela .Poczekałam chwilę i nic,więc odeszłam ,ale w środku mnie ściska bo chcę tego maluszka wracam i znowu nikogo niema !!!!!!!!!Wracałam trzy razy i  za każdym razem nikogo nie ma ,chłopak który stał obok z psem mówi mi ,że kotki były trzy i już dwa zostały zabrane więc jak mi się podoba to żebym sobie wzięła i już -no to wzięłam tą małą sierotkę -nawet nie miałam komu podziękować:) I oto przedstawiam Wam FRANKA:)))))))))



Dodam jeszcze,że kotek był czyściutki,grubiutki,bez pcheł i bez śpiochów w oczkach , jednym słowem zadbany i korzysta z kuwety ,mały czyścioch i czuje się u nas jakby był nasz od zawsze:))))))) Jest po prostu doskonały:))))))No to się pochwaliłam nowym mieszkańcem i wracam do moich przetworów ,ale o tym innym razem.
POZDRAWIAM WSZYSTKICH CIEPLUTKO !!!!!

wtorek, 18 września 2012

OBIECANY W PIĄTEK!!!!









Tak jak w tytule obiecałam w piątek  pokazać moje cuda z działki DYNIE DYNIE DYNIE jedne jadalne ,drugie tylko do ozdoby-te ostatnie przeszły w tym roku same siebie ilością -tyle ich urosło i różnorodnością kształtów i kolorów. Jadalna to odmiana olbrzymia ,jedną co zerwałam warzyła 23kg ,a te co jeszcze na działce nie ważone ale każda ma ponad 130 cm obwodu :)))











































 A teraz relacja targu staroci :WIANKI--słomiane obręcze dwie za całe 3zł ,a serce już udekorowane NOWE 6zł  ,no to jak tu nie brać,  wisi już nawet na drzwiach idealnie wpasował się w nadchodzącą porę roku.

















 A teraz inne skarby,zresztą nie będę WAS zmuszać do czytania tylko niech będą same zdjęcia:))))

                                                                       










































 DZIĘKUJĘ ZA KOMENTARZE POD OSTATNIM POSTEM-MIŁEGO DNIA I DUUUUŻO SŁOŃCA W NAJBLIŻSZYCH DNIACH:)))))