Witam !!
Styczeń już na mecie ........nawet nie wiem kiedy mi przeleciał koło nosa:))Miałam tyle planów i jak zawsze nic z tego nie wyszło :( M 10 dni był w szpitalu ,więc krążyłam tam i z powrotem ,każdy dzień skurczył się nie miłosiernie :( Całe szczęście już wszystko opanowane ,mam nadzieję ,że to pierwszy i ostatni kontakt mojego ślubnego ze szpitalem ........przynajmniej na razie.
....................................................................................................................................................................
Kilka dni temu dotarła do mnie paczuszka od ULI to paczuszka wymiankowa :)Mówię Wam ,ale cudeńka mi się dostały :))Każda rzecz oddzielnie zapakowana ,więc radość jeszcze bardziej podkręcana rozpakowywaniem .......kocham takie niespodzianki:))))Ula dziękuję z całego serca za wszystko ......przyznam szczerze najbardziej zawsze cieszą mnie rzeczy robione osobiście ......uwielbiam podziwiać co potrafią Wasze ręce ,w tym przypadku ręce ULI
Dostałam między innymi zakładkę do książek , notes na lodówkę na pilne zapiski ,broszkę i piękną misternie uplecioną bransoletkę i jak widać na złączonym obrazku masę innych cudeniek i........list ,uwielbiam dostawać listy ,szkoda ,że tak rzadko teraz je piszemy....
Ula jeszcze raz bardzo ,bardzo dziękuję:))))Sprawiłaś mi niesamowitą radość:))))
A teraz ogłoszenie parafialne :)))Kochane moje dawno nic nikomu nie podarowałam , postanowiłam więc nadrobić zaległości :)) W grudniu napisałam kilka postów i masa dziewczyn zostawiała komentarze i to właśnie im chciałam podziękować za to ,że pomimo nawału zajęć .......wiadomo jak to jest przed świętami znalazły tą chwilę dla mnie :))) Zrobiłam listę i od razu mówię każdy komentarz się liczył ,więc na listach powtarzają się wasze imiona lub nicki.
Karteczki pocięte,
zwinięte,
i taaadaaam
Iwonka Joanna Natalia K dziewczyny proszę o adresy na marbry209@onet.pl .Postaram się przygotować dla Was jakieś niespodzianki:)))
Tak naprawdę ,wszystkim dziękuję za każde słowo, każdą wizytę , wszystkie są dla mnie ogromnie ważne ,a każdy komentarz cieszy i dodaje skrzydeł :)))
Mam nadzieję ,że nikt się nie pogniewa ,że to akurat wśród grudniowych komentatorek zrobiłam to małe losowanie :))))
Pozdrawiam Was ciepło :))PA:)*PA:)*
Trudny początek roku w waszej rodzince, życzę zdrowia dla wszystkich.
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty dostałaś. Ciekawy pomysł miałaś na niespodziankę dla stałych komentatorek : )
Dziękuję za życzenia :)
UsuńPozdrawiam*
no niesamowite... dobrze, że weszłam pod Joannę... hihihi
OdpowiedzUsuńmów co chcesz ale...ie spodziewałam się losowanki...
z góry dziękuję :)
ładna wymianka z Ulą, widziałam u niej wpis; osobiście bardzo lubię wymianki blogowe
Proszę bardzo :))
UsuńŻyczę zdrówka. Jeżeli M. leżał w Sandomierzu to macie tam bardzo dobrych lekarzy. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTak w Sandomierzu,muszę przyznać ,że dobrze trafiliśmy ,zwłaszcza pielęgniarki są naprawdę ludzkie:)
UsuńPozdrawiam*
Gratuluję dziewczynom :) A Tobie pomysłu :))
OdpowiedzUsuńUściski wielkie :))
Dziękuję bardzo za miłe słowo:))
UsuńŚciskam*
Życzę zdrowia Twojemu M i Tobie, wiem co to szpital, bo ze swoim M miałam cały grudzień do tylu.
OdpowiedzUsuńPrezenty piękne, a nagrodzonym gratuluję.
Pozdrawiam cieplutko.:)
M w szpitalu pobije nawet chore dziecko:)))ale dałam radę:)
UsuńPozdrawiam*
Pierwszy raz trafilam do ciebie i bardzo tu przyjemnie. cudna wymianka i gratuluje dziewczynom.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitam i zapraszam ponownie:)
UsuńPozdrawiam*
Małgoniu, ale zaskoczenie, ale radosc -DZIĘKUJĘ za miły początek weekendu:) \A prezenciki faktycznie cudne dostałaś:)
OdpowiedzUsuńpięknego weekendu i ślę buziaki
Bardzo się ucieszyłam jak wylosowałam Twoje imię :))to będzie takie małe podziękowanie za Twój blog i radość jaką nam sprawiasz swoimi wpisami :))Zawsze spędzam u Ciebie miłe chwile:))
UsuńPozdrawiam*
Ale wymyśliłaś genialny sposób na obdarowanie swoich obserwatorów. Gratuluję dziewczynom, a Tobie i rodzinie życzę dużo zdrówka. A prezenty ... marzenie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Dziękuję Bożenko za miłe słowo i życzenia :)Prezenty od Uli fantastyczne :)
UsuńŚciskam*
:-) ojej Gosia, czuje się zakłopotana, dziękuję bardzo, zaglądam do Ciebie z przyjemnością ..... a to niespodzianka! :-)
OdpowiedzUsuńPiękne upominki, i ja mam taka różę broszkę ;-)
Zdrówka dla męża, wyobrażam sobie co musieliście przeżywać jakiś czas temu też to przechodziłam
Dobrego weekendu
Zakłopotana? z jakiego powodu? To będzie dla mnie prawdziwa przyjemność ,że mogę chociaż tak podziękować za Waszą obecność:))
UsuńBuziaki ślę:))
Przykro mi że miałaś problemy, zdrowia życzę!!!!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNa szczęście to już za nami i M bryka już jak nowo narodzony:)))
UsuńPozdrawiam
Gosiu ale miałaś radochę przy otwieraniu paczuszek:)) super wymianka.Życzę zdrówka dla Was! Ania
OdpowiedzUsuńRadość była ogromna :)Każdy pakunek to wielka niespodzianka co też tam się kryje w środku:)))
UsuńDziękuję za życzenia:)
Buźka**
Dużo zdrówka dla M! Super prezenciki! Pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo już jest ok:)
UsuńPozdrawiam*)
Oj tak, te szpitale to marna sprawa, u nas tez było szpitalnie pod koniec grudnia córka miała operację kręgosłupa,aż w Bytomiu ,już jest ok ;)ale tez było z tym sporo kłopotu, więc łącze się w bólu i życzę jak najmniej takich historii i dużo zdrówka. A co do wymianek, już dawno nic nie wymieniałam, głównie z braku czasu na blogowanie, ale pamiętam, że było przyjemne :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie!
Gosiu, mam nadzieję, że choroba M zażegnana i odeszła na dobre. Cieszę się, że prezenciki Ci się podobały.Dla mnie to też ogromna radość. Przyznam się, że zaglądałam do Ciebie, a tu nic i nic, ale dobrze, że już jesteś ! Fajny pomysł na obdarowanie obserwatorek !!! Pozdrawiam i ściskam i życzę zdrówka dla Was :)))
OdpowiedzUsuńSuper są takie paczki z niespodzianką. Sama radość :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty!!! Takie niespodzianki są cudowne :D
OdpowiedzUsuńDobrze, że już szpital za Wami, dużo zdrówka życzę i cieplutko pozdrawiam!!!