U nas całkowite załamanie pogody ,leje ,wieje i jest całkowicie beeeee.Podobno od niedzieli ma się poprawić :) Wczoraj na poprawę humoru uszyłam sobie wiosenną poduszkę ,kolejne w planach:)
skończyłam też serducho :)) Bardzo podoba mi się ten motyw ,gdyby nie był taki duży to zrobiłabym sobie jajeczka z nim ,zamówiłam serwetki z mniejszym jak będzie tak ładny jak ten to po niedzieli produkcja ruszy:))))
urocza podusia... i taka radosna... serducho też zaskarbilo mne...
OdpowiedzUsuńu mnie też lodowate powietrze chociaż nie pada
Dziękuję bardzo:)
UsuńNooo.....poduszka świetna, tez muszę uszyć cos wiosenno-światecznego,pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńDziękuję:) U Ciebie już cała kolekcja poduszek :)
UsuńPoduszka nawet świąteczna bo z małymi ptaszkami :-). serduszko bardzo mi się podoba. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję Alu:) takie małe taśki , czyt.kaczusie:)))
UsuńPoducha rozbawiła mnie do łez. PRZEUROCZA! Te wiosenne motywy to naprawdę są mega pozytywne. :)
OdpowiedzUsuńJak tu się nie uśmiechać? Słoneczka życzę. Pozdrowionka. :)
Kaczuchy mnie rozbroiły :) uśmiecham się szczerze :) piękne prace ♥ pozdrawiam ♥
OdpowiedzUsuńjakie słodkie te kaczuszki
OdpowiedzUsuń