Witam !!
Kochane jak tam przygotowania do świąt? Ja za chwilę ubieram choinkę :) chociaż pogoda za oknem taka ,że bardziej pasowało by malowanie jajek:(
W tym tygodniu było u mnie wielkie pieczenie różniastych ciasteczek , część będzie na prezenty dla babć , a większość została wczoraj skonsumowana na klasowej wigilii mojej córci. Wigilia Patrycji odbywa się w restauracji Pod Ciżemką ( kto był w Sandomierzu wie o czym mowa:)) w tej restauracji są piękne sale w piwnicach i tam właśnie od trzech lat klasa Patki urządza swoją wigilię ...oprawa iście królewska:)
Każdy coś tam przynosi ,a naszą tradycją stało się dostarczanie różnych ciasteczek:))
I tak oto powstały: Waniliowe rogaliki
czekoladowe ( moje ulubione)
kokosowe
zwykłe kruche
i oczywiście królowie wieczoru -pierniczki :))
w tym roku dekorowane:)))
Oj napiekłaś się tych ciasteczek:-) Wyglądają bardzo smakowicie:-:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Same smakołyki :)
OdpowiedzUsuńOjaa, ale mi narobiłaś smaku, tyle ciasteczek, jesteś Wielka. Ja zawsze piekłam na Wigilię kokosanki, ale takie w polewie czekoladowej i obtaczane kokosem i jakieś ciasto, w zależności od zapotrzebowania.
OdpowiedzUsuńA jak ładnie poproszę o przepisy - oprócz kruchych i pierniczków, jest jakaś szansa, pliiiiiiiiiiiisssssssssss :)
Pozdrawiam prawie świątecznie :)
A ja w pracy byłam i jutro idę i już ciastek pewnie nie zdążę upiec. Ale ty napiekłaś całe góry ciastek. Podziwiam.
OdpowiedzUsuńGosiu... dużo napiekłaś ciasteczek... wszystkie zapewne smaczne...
OdpowiedzUsuńGosieńko - niebo w gębie, ja to widzę !!!!!!!!!!!!!! Jestem przed śniadaniem - ślinka pociekła , kurcze muszę wstać i coś zjeść teraz ;) Ale u mnie takich dobroci to nie ma ;(
OdpowiedzUsuńWESOŁYCH ŚWIAT DLA CIEBIE I CAŁEJ RODZINKI!!!!!
BUZAKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
O boże ile ciasteczek... a ja nie mogę słodyczy jeść... aż mi się płakać chce... nic, nic mi nie wolno dobrego zjeść buuu. Gosiu kochana życzę ci Wesołych Świat! Buziaki Kami
OdpowiedzUsuńGosiu, cudnych Świąt!
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt, Gosiu!
OdpowiedzUsuńdo siego Roku!
OdpowiedzUsuńSamych serdeczności Kochana dla Ciebie i Twojej rodziny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńMniam! Aż chyba, choć to już północ blisko, zaparzę sobie herbatki i zapodam kawalątek pieguska... Takiego apetytu mi narobiłaś swoimi ciasteczkami! Pękające ciasteczka czekoladowe to ulubione ciasteczka mojej Mamy. Na święta obowiązkowo musiałam napiec z trzech porcji ciasta!!! A Mama tak sobie podchodziła, podchodziła i podchodziła do puszki i wyjadła:-)
OdpowiedzUsuńA mnie na zdjęciach skusiły Twoje waniliowe rogaliki. Jeśli znajdziesz kiedyś wolną chwilkę, bardzo ładnie proszę o przepis na maila:-) Na wszelki wypadek podam: edyta.strzeszewska@wp.pl Jeśli będziesz mieć czas i ochotę:-)
Pozdrawiam bardzo ciepło i baaardzo serdecznie:-)
ps. Z takim zestawem słodyczy Wigilia klasowa Córki musiała się udać:-) Pamiętam swoje z liceum, uwielbiałam.