czwartek, 23 października 2014

Poduszka z wilkiem.......

                   Witam !
Jesień w najgorszej odsłonie zawitała ........trzeba jakoś przeczekać ........mam nadzieję jeszcze na jakieś ciepełko:)
Ja dziś tylko na chwilkę.........znów mam wywiadówkę.........:( byłam wczoraj w pepco ,a tam zwierzakowe poduchy :)))
kupiłam z wilkiem , ale są z : wiewiórką ,sarenką i z sową .........chyba dokupię jeszcze sobie z wiewiórką:) Poducha ma wzór z dwóch stron .
Dziś tak tylko wiadomość dla chętnych ,bo wiem ,że wielu dziewczynom się takie poduchy podobają , a w pepco cena jest dość niska w porównaniu do innych sieciówek :)
Ściskam Was i idę szukać rękawiczek i szalika , bo dziś lepiej się ciepło ubrać brrrrrr:)

niedziela, 12 października 2014

Zapach cynamonu........

                                                 Witam !!!
Wpadam dziś tak na chwilę namówić Was na cynamonowe  bułeczki, w Szwecji zwane kanelbullar.
Przeglądając blogi trafiłam do ENYA1973 z bloga Zielono mi tu....., a tam przepis na te pyszności:)
Miałam na nie ochotę już od dawna ,tzn . od czasu jak zaczęłam czytać skandynawskie kryminały...proszę się nie śmiać ,ale mi się podobają :)) Prawda jest taka ,że w prawie każdej książce się nimi zajadają , więc ja też chciałam posmakować tego przysmaku:)))) Dzisiaj raz kozie śmierć zrobiłam próbę , przyznam się ,że ciasta drożdżowe nie są moją dobrą stroną jeśli chodzi o wypieki .........a tu jest , udało się :))))))))zresztą oceńcie same:)




I niedzielna prasówka staje się jeszcze przyjemniejsza . Polecam jak ktoś jeszcze nie próbował , ciasto świetnie się wyrabia ( ja ręcznie ) , a zapach podczas pieczenia i długo po na pewno zwabi każdego łasucha i nie tylko :)))
Witam nową Duszkę w obserwatorach mam nadzieje ,że na dłużej:)
Miłego popołudnia!!!!!!!

wtorek, 7 października 2014

Jesień przed wejściem do domu.

 
Witam!
Jesiennych dekoracji ciąg dalszy:)
Przed wejściem do domku powstało takie coś:)
 





Rwanie jabłek w toku ,nawet nieźle idzie , pogoda świetna:) cena jabłek - kpina!
Zmykam przygotować obiado - kolację i czas na odpoczynek :))
Pozdrawiam ciepło i dziękuję za wasze komentarze - miłego wieczorku :)

niedziela, 5 października 2014

Zmalowałam sobie........

                                         Witam przy niedzielnej kawce!
Niedzielne popołudnie , cudowne popołudnie jest pięknie ,wróciłam z małego spacerku i przy kawce pokarzę co sobie zmalowałam..............


 a co zmalowałam sobie baby boo :)) Jak się nie ma co się lubi , to się lubi co się ma:)   i jak podobne chociaż troszkę?
 A teraz moja spacerowa dróżka , pnie się dość stromo pod górę ,ale za to z powrotem jest już z górki:))Przytargałam sobie bukiet z trzmieliny i koszyczek świeżych jabłek ,a od jutra..........

 do pracy rodacy , zaczynamy zbiór jabłek. Trzymajcie kciuki co by poszło nam sprawnie i przy tak pięknej pogodzie jak dziś:)
Kochane miłego popołudnia i korzystajcie z tej bajkowej pogody:)) ja też zmykam na balkon jeszcze złapać kilka promieni słońca przed zachodem:)Pa pa

czwartek, 2 października 2014

Październik na kuchennym parapecie.

                                                      Witam Duszki!
Moje drogie do tej pory tylko dynie wskazywały ,że jesień na dobre się rozgościła .Było pięknie , ciepło i dużo słońca..........przynajmniej u nas , bo z waszych wpisów wnioskowałam ,że nie wszędzie taka sielska pogoda. Niestety w końcu i do nas dotarła jesień w nie koniecznie ulubionej formie:(
Jest zimno i mokro , sezon grzewczy rozpoczęty na dobre , znowu herbatki wieczorne stały się niezbędne ,do tego ciepłe kocyki i ciepłe skarpety.........nigdy nie nosiłam ciepłych skarpet:) ot latka lecą i krążenie nie to:))
Jesień za oknem ,więc i jesień w domku . Pomału się rozkręcam z dekorowaniem :) na razie tylko kuchenny parapet zyskał jesienny aranż :)))
 Gałązki z mojej osobistej dzikiej róży ,która rośnie za stodołą.........tak się mówi od lat w moim domu , chociaż jest to ciąg zabudowań gospodarczych - garaże ,stodoła ,obora , pod stodołą jest przechowalnia owoców i warzyw........od wyboru do koloru ,ale to właśnie za stodołą mam działkę , za stodołą rośnie dzika róża , za stodołą dziki bez i za stodołą mamy ulubione miejsce na ognisko( oczywiście w bezpiecznej odległości) :)))))
 Gwiazdki moja produkcja:)) Starych desek ci u mnie dostatek , może jeszcze coś się stworzy;)

Dziękuję za Wasze odwiedziny i za miłe słowa jakie zostawiacie pod wpisami:)
Zmykam ,bo za 2 godziny głodomory wrócą do domu ,więc jakiś obiadek ,by się zdało ugotować:)
Pozdrawiam , miłego dnia wszystkim życzę i powrotu pięknej złotej jesieni:)  Pa , pa!