czwartek, 11 lutego 2016

Kolejny pyszny chlebek........

                                                    Witam!!
Jaką macie pogodę za oknem ? u nas wczoraj wieczorem najpierw była ulewa jak w listopadzie ,a później przeszła w wielką śnieżycę :(a dzisiaj zimno , mokro ciapa dookoła brrrrrrrr.
Taka pogoda sprzyja wszelkim eksperymentom kulinarnym , nic przecież nie poprawi lepiej nastroju jak zapach pieczonego chlebka jak za oknem zawierucha:)) i tak wczoraj wypróbowałam kolejny przepis na chlebek . Przepis znalazłam U Ali jest to chlebek na owsiance ......jest pyszny! donoszę również ,że owsianka nie jest wyczuwalna w chlebku :)) W przepisie do posypania chlebka jest sezam ,nie posiadam ,więc posypałam czarnuszką i płatkami :)) a do środka siemię lniane :))


Bardzo szybko się go robi , oczywiście długo wyrasta ,ale to chyba nie problem:))
Dzisiaj nadal ma chrupiącą skórkę i jest świeżutki w środku:) Zbliża się weekend ,więc do dzieła :))
A jakie są wasze ulubione chlebki ,które pieczecie ?
Miłego dnia :)PA*)PA*)

18 komentarzy:

  1. Wygląda bardzo pysznie.Na pewno skorzystam z przepisu.Ja swego czasu często piekłam chleb orkiszowo-razowy.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas od stycznia tylko dwa razy jedliśmy kupiony chlebek , ciągle testuję nowe przepisy ,jak na razie ten jest najlepszy:)))
      Pozdrawiam

      Usuń
  2. Wygląda przepysznie, aż chciałoby się go posmakować. Muszę wrócić do pieczenia chleba. Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ula u nas też są takie fale ,piekę kilka tygodni,później przerwa i znowu:))Ten chlebek jest ekstra:))
      Pozdrawiam

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Jest pyszny :) U Ciebie widziałam też fajne chlebki ,ale na zakwasie ,zrobiłam już trzy podejścia do zakwasu i ciągle mi nie wychodzi:(Muszę się więc zadowolić takim na drożdżach:)
      Pozdrawiam

      Usuń
  4. Chlebek wygląda smakowicie, przepis rzeczywiście łatwy : ) Chyba spróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  5. nooooo pycha wygląda ,a nawet mam wrażenie ,że pachnie przez ekran :)))) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Odpowiedzi
    1. Jest taki pyszny ,że M stwierdził ,żebym go nie piekła ,bo za dużo je :))
      Pozdrawiam:)))

      Usuń
  7. Zaraz poczytam przepis. A jeśli chodzi o chlebuś, to namiętnie kiedyś piekłam taki z ogromna ilością ziaren, na noc się wszystko dawało na miskę, a rano tylko zamieszać i do pieca.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Własny chlebek to najpiękniejsze co może być w domu!!!! Mój mąż piecze sam, nie codziennie ale dosyć często nad czym w sumie ubolewam bo wtedy jem za dużo:) ale jest taki dobry!!!u mnie pogoda pod psem, ma przez tydzień lać!!!! U mnie też wtedy kuchnia zajęta, a wszystko idzie w boczki;)))) życzę ci miłego weekendu

    OdpowiedzUsuń
  9. Potwierdzam,że jest bardzo dobry robiłam go i rodzince bardzo smakował:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. U nas pogoda wstrętna, szaro, buro. Brrrr, do tego zimno i pada. Chlebek wyszedł piękny, a jeszcze lepiej musi smakować. Pozdrawiam Gosiu serdecznie i życzę dużo, dużo słoneczka specjalnie dla Ciebie. Kaśka z http://nostalgicznyzakatek.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. wygląda smakowicie :-) U nas pogoda cudna;-)

    OdpowiedzUsuń