poniedziałek, 5 sierpnia 2013

Wracam!!

Miesiąc wakacji za nami:( Czas goni jak szalony,miało być miło i leniwie,niestety,było bardzo pracowicie-takie życie.Wracam,może jeszcze nie na dobre,ale bardzo się już stęskniłam za Wami:)
Wszystkie duszyczki,które jeszcze mnie pamiętają witam bukiecikiem mieczyków,które w tym roku pięknie mi rosły na działce:)

W lipcu miało być wielkie odpoczywanie ,niestety, a właściwie to stety sad morelowy tak nam sypnął owocami,że były wielkie zbiory i dużo pracy:) Dzisiaj z Córą zakończyłyśmy morelowy sezon i ostatnie morele zapakowałyśmy do słoików i jeszcze trochę do zjedzenia zostało-częstujcie się są pyszne:) Pogoda sprzyjała , słoneczko dopieściło je w tym roku więc są przesłodkie:)

Przez lipiec udało mi się tylko przemalować tacę i uszyć nową wkładkę:(Wszystkie robótki w odstawce.Teraz intensywnie zabieram się za przetwory,bo na ogórki już najwyższa pora .Myję słoiki,zbieram warzywa z działki i ciągle brakuje na wszystko czasu.
Na koniec mojego chaotycznego wpisu jeszcze bukiecik cyni ,cudownie rosną w tym roku,a paleta kolorów jest powalająca:) Pozdrawiam Was i do następnego:)))

26 komentarzy:

  1. Witaj ponownie. Uwielbiam mieczyki, są piękne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Gdzieś Ty Była? Witam milutko Gosiu i jak to mówią czas wziąć się do roboty ha ha pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację Dusiu z pracy do roboty:)Jeszcze dwa tygodnie i może coś uda mi się zwolnić obroty:)

      Usuń
  3. Uwielbiam mieczyki. Twoje sa piekne;) Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  4. ... najważniejsze, że odpoczęłaś...
    do pozazdroszczenia morele

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj, witaj :)
    Dobrze, że wróciłaś wypoczęta i uśmiechnięta.
    Pozdrawiam. Ola.

    OdpowiedzUsuń
  6. W tym roku u mnie cyni nie ma, uwielbiam te kwiaty za ich barwy. Kojarzą mi się z dzieciństwem, ponieważ moja babcia miała ich cały wielki zagon :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny kolor mają te Twoje mieczyki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Biały i ten cieniowany cebulki kupiłam w Biedronce:)

      Usuń
  8. Mieczyki piękne i cynie piękne:) Uwielbiam lato za kwiaty:)
    A morele pysznie wyglądają:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też uwielbiam świeże kwiaty,w tym roku mój apetyt na bukiety zostanie w pełni zaspokojony,bo urodzaj na działce mam taki,że ho,ho:)))Już pomału zaczynają kwitnąć astry i dalie:)

      Usuń
  9. uwielbiam morele- nie odgoniłabyś się ode mnie, gdybym miała do Ciebie bliżej:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet bym nie próbowała:) Urodzaj był taki,że każde ręce były mile widziane do pomocy:)))

      Usuń
  10. Witaj Gosiu! :))))
    Kwiaty są śliczne, a morele, którymi częstujesz, wyglądają bardzo smakowicie:)))
    Trochę się trzeba napracować przy tych słoiczkach, ale za to w zimie z przyjemnością się po nie sięga.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Morele na zdjęciu to już marna końcówka,niestety nie mam zdjęć z sadu,bo mój nadworny fotograf był wtedy u siostry w Irlandii:)Upiekło się jej zrywanie w tym roku:)
      pozdrawiam

      Usuń
  11. Miałaś bardzo pracowity czas, morele mniam, zimą jak znalazł !!!!!!!!! A taca piękna!!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Przepiękne te cynie, pamiętam je z mojego dzieciństwa, z ogródka mojej mamy. Bukiet jest prześliczny. Pozdrawiam :o))

    OdpowiedzUsuń
  13. Mamuś piękne bukiety ;* A na myśl o Twoich przetworach ślinka mi cieknie ;) Będzie co kosztować jak zjadę na urlop ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. O jej!, jak tu smakowicie i pachnąco. Wszystko na dodatek pod kolor! Cudnie Gosiu, cudnie:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Cynie uwielbiam!przetworów zazdroszczę,u mnie nie ma owoców,więc niestety nie było przymusu,ale wybiorę się na rynek z tego oglądania:)

    OdpowiedzUsuń