wtorek, 13 stycznia 2015

Zanim znikną w pudłach na strychu.........część 1

                                                       Witam !
Większość z Was już sprzątnęła wszelkie świąteczne ozdoby , u mnie jeszcze są :)) Ja po prostu tak lubię ten świąteczny klimat ,że zawsze przeciągam usuwanie ozdób ile tylko się da:))Niestety nie da się tak w nieskończoność i ja muszę zacząć sprzątać:)ale zanim to nastąpi pomęczę Was trochę , bo jakoś tak mi zleciało ,że nie miałam okazji jeszcze wstawić zdjęć na bloga:))
Wędrówkę zaczynamy od kuchni:) tak po prawdzie to było tak jak w zeszłym roku ,ale tak już mam .....dopóki mi się nie znudzi to  powtarzam układ dekoracji ,czasem coś dodaję , czasem coś ujmuję:)))









CDN.....:)
U nas wiosna na całego ,świeci  słoneczko ,wiatr przestał wiać i jest nawet przyjemnie:)
Idę zrobić przegląd kwiatów zimujących w piwnicy :))
Miłego dnia!

20 komentarzy:

  1. Piękne ozdoby umilają Tobie jeszcze kuchenne prace. Mam jak Ty też lubię jak święta a przynajmniej ta atmosfera trwa w mieszkaniu jeszcze kilka tygodni po świętach. Boleję tylko nad choinką bo cała jest już sucha ale nie dotykam więc jeszcze stoi :-). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też lubię długo te dekoracje , w kuchni zawsze są najdłużej:)
      Pozdrawiam

      Usuń
  2. a ja uwielbiam świąteczne ozdoby ale tylko do 1 stycznia haha:) od drugiego zaczynam czekanie na wiosnę i pozbywam się czego mogę. w tej chwili w moim domu nie ma śladu świąt, oprócz jemioły, która powisi.
    :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak widać u mnie jest inaczej:) Wiosenne dekoracje ,łagodnie przechodzą w letnie więc przez większą część roku można się nimi cieszyć , a na typowo świąteczne trzeba czekać dłuuugo:)
      Pozdrawiam

      Usuń
  3. Dekoracje piękne, koniki na biegunach i skrzypeczki łał :) U mnie świątecznie do 2 lutego, lubię blask światełek, zapach choinki i dźwięk kolęd. Ale pierwiosnka wczoraj sobie kupiłam. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja dzisiaj nastawiłam kiełki:))) Kwiaty zacznę wprowadzać od lutego:))
      Pozdrawiam

      Usuń
  4. Tradycyjnie ozdoby Bożonarodzeniowe stoją w kościołach do 2 lutego i w tym czasie śpiewa się kolędy, więc spokojnie możesz się cieszyć świątecznymi dekoracjami, bo są przecudne ! Dobrze znam to uczucie pustki po schowaniu wszystkiego do pudeł ...
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem czy ,aż tak długo w tym roku będzie świątecznie ,bo pogoda za oknem totalnie psuje nastrój .
      pozdrawiam

      Usuń
  5. U mnie też dekoracje stoją długo, bo nie zaczynam dekorowania domu od 1 grudnia ale tuż przed Wigilią i muszę się nimi nacieszyć:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudeńka :)
    Ps. Zapraszam na Noworoczne Candy do mnie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Mamy ten sam problem , wiosna wiosną , ale świecidełka maja swój urok jeszcze też cieszą ozdoby w mieszkaniu , chociaż zabrałam się za dzierganie ozdób wielkanocnych , pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też uwielbiam światełka:)))
      Ja odszukałam wzory króliczków do haftowania:)
      Pozdrawiam

      Usuń
  8. U mnie też jeszcze świątecznie, choinka wyjątkowa nie gubi igiełek, aż żal wyrzucać. U Ciebie też jeszcze cudowny klimat , niech trwa do 2 lutego. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  9. Dekoracje jeszcze są i u mnie, czekam na kolędę, ale zaraz po ja tez chowam. Pięknie u Ciebie, masz fantazję w dekorowaniu,pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Jolu:) Trzeba było zajączka skonfrontować z choinką:)))
      Pozdrawiam

      Usuń
  10. Bardzo przypadł mi do gustu wieszaczek. Cały czas szukam miejsca u siebie na takie cudo gdzie można umieścić kilka słodkich drobiazgów
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajna sprawa co rusz coś się tam zmienia ,chociaż półka była by fajniejsza:)))

      Usuń